Witajcie!
A miał być pled,,, :) Ale po kolei.
Dostałam książkę ze wzorami na druty więc postanowiłam
je wypróbować. Stwierdziłam, że każdy kwadrat z innym wzorem
na pled będzie się nadawał, ale jednak stwierdziłam w trakcie pracy,
że włóczki w potrzebnych mi kolorach mam mało a nie było możliwości jej dokupić więc zrobiłam poszewkę na poduszkę -tego nigdy za wiele :)
Dostałam książkę ze wzorami na druty więc postanowiłam
je wypróbować. Stwierdziłam, że każdy kwadrat z innym wzorem
na pled będzie się nadawał, ale jednak stwierdziłam w trakcie pracy,
że włóczki w potrzebnych mi kolorach mam mało a nie było możliwości jej dokupić więc zrobiłam poszewkę na poduszkę -tego nigdy za wiele :)
Poszewka jest dwustronna - tzn. z jednej strony różowa
a z drugiej fioletowa:
a z drugiej fioletowa:
Na dół zrobiłam szydełkiem włóczkowe wiązania.
Prezentuje się całkiem dobrze. Jak mi się znudzi jeden kolor to odwrócę na drugą stronę :) Co prawda różowy to nie mój kolor, ale z tym nie jest tragicznie :)
Pozdrawiam weekendowo i rocznicowo - wszak przed nami
100 rocznica ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI.
100 rocznica ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI.
Ania
Wzory sprawdzone - więc misja zakończyła się sukcesem :)
