wtorek, 29 października 2013

Kolejna pasja

Pisałam kiedyś, że będąc nad morzem, dostałam prezent od Cioci.
Dziś go Wam pokazuję:
Jest to stojak do wyszywania, zrobiony własnoręcznie przez Wujka.
Góra stojaka się kręci, więc można swobodnie nią obracać
w miarę potrzeby.
Ciocia wyszywa cudne obrazy i nie małe,
które oprawione ozdabiają ich salon.
Jeden dostałam w prezencie taki obraz:
Dostałam też stojak z minimalnie zaczętą robótką.

Teraz to już doba jest na pewno za krótka
na te wszystkie moje rękodzieła :)
Staram się na wszystko znaleźć czas,
dlatego tak wolno wszystko kończę,
bo do różnych rzeczy siadam :)

Jest jeszcze tak, że muszę mieć ochotę, by wyszywać,
czy cokolwiek innego robić, a są jeszcze inne zajęcia :)

Pozdrawiam jesiennie!
Ania


niedziela, 20 października 2013

Jesiennie

Wczoraj było piękne słonko i w miarę ciepło,
więc wyszłam z psiakiem do ogródka żeby się z nim pobawić  .
Były jeszcze piękne kolory jesienne i nie mogłam się oprzeć,
żeby zdjęć nie zrobić.
 
Psiak jak widzi aparat to zachowuje się jak model :)
- zaczyna pozować :) 
 Tu buszowanie po listach.
 
 A tu listki bez psa :) - cudne kolory.
  


Dobrej niedzieli!
Ania

poniedziałek, 14 października 2013

Rytro 2013

Początkiem września byłam 2 tygodnie na rehabilitacji i wypoczynku
w Dolinie Roztoki, w miejscowości Rytro. 
Miejscowość położona jest za Nowym Sączem.
Przedstawiam Wam tą miejscowość na zdjęciach.

Patrząc na to zdjęcie nasuwa mi się tylko jedna myśl:
"Opadły mgły i miasto ze snu się budzi..." :)
  Taki widok miałam z balkonu :)
 Tereny górzyste jak widać:
 
W Ryto był też zamek:
 Tu ruiny zamku w przybliżeniu

 Parę metrów dalej zaczynał się Popradzki Pak Krajobrazowy
 Strumyk płynął w Parku Linowym, 
znajdującym się na terenie Popradzkiego Parku Krajobrazowego:
 A to Cerkiew, przemianowana na Kościół katolicki w Tyliczu.

Można patrzeć i patrzeć :)

Wszystkiego dobrego dziś dla nauczycieli! :)

Pozdrawiam !
Ania

sobota, 12 października 2013

Green Canoe Style - jesien 2013

Polecam tą gazetkę. Jest w niej sporo inspiracji.
Przeglądnijcie przy kawie lub herbacie :)
  Gazetkę znajdziecie TUTAJ

Pozdrawiam i dobrego weekendu!

czwartek, 10 października 2013

Znów decoupage


Pokazuję dziś skrzynkę na gazety i pudełko na suszoną miętę.

Pudełko stało nie pomalowane, więc poszło na biało i z transferem.
A że lubię ostatnio biały kolor i nadruki czarne
zrobiłam takie pudełko na gazety.
Stoi teraz w kąciku do czytania, ładnie się prezentuje,
a i gazetki są w jednym miejscu.

Zaś opakowanie na miętę - pudełko dostałam od Szwagra
i zastanawiałam się na co je przeznaczyć.
W ogródku mieliśmy dużo mięty, więc ją zasuszyłam i dodaję do herbaty owocowej.
Takie swoje mieszanki robię w kubku ;)
Trzeba ją w czymś przechowywać, więc pomysł padł na to opakowanie.
Wiem , że nie jest idealnie zrobione, ale do przechowywania mięty świetnie służy. 
 



Pozdrawiam jesiennie!

środa, 9 października 2013

Obrus na szydełku ( odsłona 2)

Prace nad obrusem trwają. Teraz wygląda tak:
 
Wszystkich rzędów jest 244, a jestem przy 42 rzędzie :) 
To sobie jeszcze porobię :)

Pozdrawiam jesiennie!

niedziela, 6 października 2013

Zdjęcia z wakacji

Za oknem zimno.....
Wreszcie pokazuję zdjęcia z wakacji, aby się trochę rozgrzać.
Mnie na nich nie ma, mam za to sporo zdjęć z rodziną,
ale wybaczcie - ich nie zamieszczę. 
Zdjęcia z nad wielkiej wody :

Jak patrzę na to zdjęcie to wydaje mi się, że jak z żurnala jest ;)

 Były też palmy, co by poczuć się jak w egzotycznym miejscu ;)

A to ujście Wisły do morza w Mikoszewie.
I prom w Mikoszewie dla aut i ludzi, żeby Wisłę przebyć w poprzek :)

Pozdrawiam niedzielnie!
Ania

środa, 2 października 2013

Różności decoupage

Wiem, że powinnam Wam pokazać zdjęcia z wakacji,
toż to październik już mamy, ale pokazuję co innego :)
 Pokażę na zdjęciach co zmalowałam - same potrzebne rzeczy

Skrzynka na włóczki, bo poniewierały się po pudełkach
(i tak się w skrzynce wszystkie nie mieszczą :) ),
a i pierwsza (jak widać nieudana) próba na przenoszenie
wydruku - inna niż ta na butelce.
W ogóle skrzynkę teraz bym trochę inaczej zrobiła
 





 To już udane przenoszenie wydruku na przedmiot.
Butelka na stolik jako ozdoba, a i wypróbowanie kursiku,
który znalazłam
TU

I drewniane klamerki , będą na mulinę zamiast bobinek :)
Kusik na nie TU
Prace zrobiłam jakiś czas temu, ale dopiero teraz doczekały się zdjęć.

Pozdrawiam!
Ania