środa, 12 września 2012

"Niebo w gębie"...

...ale czy na pewno...
Zrobiłam ostatnio ciasto na niedzielę, bo zaintrygowała mnie nazwa. Wyszukałam przepis na ciasto w internecie, porównałam.
Większość się nim zachwycała, a raczej jego smakiem, a ja...
hmmm ...nie nazwałam bym go tak. Po "przegryzieniu" się składników jest ok, ale żeby się nim zachwycać... to nie. Osobno masę orzechową lubię, jabłka też, ale razem mi raczej nie gra ten smak.
Smak to rzecz gustu i każdy ma inny :)
Przepis znajduje się na zdjęciu.
Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz!